Nowe warunki rynkowe

Walka o klienta jest dzisiaj powszechna w niemal każdym biznesie. Mało kto spodziewał się jednak jeszcze pół wieku temu, że szpitale i cały system opieki medycznej także może być doskonałym sposobem na interes. Aktualnie widać wyraźnie, że placówki zarządzane w stylu biznesowym, przez doskonale przygotowanych menadżerów, wychodzą na prostą finansową dość szybko, znajdują inwestorów, ale niestety często odbywa się to kosztem cięć i zaciskania pasa. Nie wszyscy natomiast są gotowi pozwolić na to, aby system opieki medycznej reformowano kosztem pacjentów, więc rezygnowanie z pewnych przywilejów jest bardzo trudne. Wyniki finansowe w krajach jak Polska pokazują jednak wyraźnie jak nigdy dotąd, że utrzymywanie służby zdrowia z pieniędzy publicznych jest bardzo trudne, zarówno dla krajowego budżetu, jak i samych szpitali, które często jeszcze przed końcem roku muszą odmawiać pacjentom, ponieważ ich kasa na kolejne badania czy leki została całkowicie wykorzystana. W takich warunkach trudno jest realnie myśleć o tym, by szpitale i czołowe kliniki w kraju rozwijały się i stawały coraz bardziej konkurencyjnymi na tle placówek zamożnego zachodu, gdzie sprzęt i innowacje technologiczne w procesie leczenia chorych to absolutne minimum. Tam nikt nie oszczędza pieniędzy na wprowadzanie nowych metod badania i leczenia, ale głównie dlatego, że tam to nie państwo finansuje służbę zdrowia, a zamożni inwestorzy.